z cyklu: Ogród pełen wrażeń
Przebywając w ogrodzie warto obserwować nie tylko świat roślin, ale i świat żyjących w nim zwierząt. Szczególnie warto zwrócić uwagę na jeże. To bardzo ciekawe i potrzebne zwierzęta.
Obecność jeża w ogrodzie to znak, że ogród jest zdrowy i zrównoważony. To również znak, że ogród to miejsce przyjazne dla dzikich zwierząt, ponieważ zapewnia im schronienie oraz źródło pożywienia. Ale to nie wszystko. Dzięki obecności jeży w ogrodzie – ogród jest chroniony.
Dlaczego?
Otóż dlatego, że jeże gustują w szkodnikach, które z kolei uwielbiają rośliny. Zatem jak jeż zje ślimaki, dżdżownice i owady, to już nic nie może zaszkodzić ogrodowym uprawom. Dlatego jeże są naturalnymi strażnikami ogrodu 😊
Dbanie o jeże, które zamieszkują ogród może stać się bardzo przyjemnym zajęciem.
Co możemy robić?
Warto – przede wszystkim – zapewnić im odpowiednie warunki życia. Wystarczy wykonać kilka prostych kroków. Po pierwsze, należy zostawić w ogrodzie kępy traw i liści, które stanowią dla jeży schronienie. Po drugie, warto wybudować im specjalne domki, na przykład z kawałków drewna lub cegieł, w których będą mogły zimować. Natomiast w lecie – gdy mocno pali słońce – jeże docenią, gdy zostawi się im półmisek z wodą.
Poza tym, w trakcie hortiterapii warto uczyć, zwłaszcza zarówno młodych jak i starszych gości ogrodu, kim jest jeż, jakie prowadzi życie i czego potrzebuje, aby wieść szczęśliwe życie w ogrodzie.
Warto w tym celu włączyć wyobraźnię i wykorzystując dary, jakie oferuje nam ogród – przygotować ziemniaczanego jeża i jego mały, bezpieczny świat.
Jak to zrobić?
Tak niewiele potrzeba, aby zrobić i jeża i ogród dla jeża, w którym będzie się czuł bezpiecznie 😊 Wystarczy ziemia, kamyki, liście, kora, patyki i ziemniaki (dary natury można zebrać w ogrodzie), ewentualnie wykałaczki (te trzeba kupić w sklepie) oraz podstawki do doniczek (najlepiej te, które zagubiły swoje towarzyszki 😊). Można też wykorzystać oczka (oczywiście kupione w sklepie).
Aby zrobić jeża potrzebujemy średniej wielkości zimniaka, któremu musimy ociosać jedną część w szpic, dzięki czemu otrzymamy jeżykowy ryjek. W część na której pozostaje obierka, to tułów jeżyka, a więc tam właśnie należy wbić –przełamane na pół wykałaczki.
Idę sobie leśną drogą,
czasem gniewnie tupnę nogą.
Kolce mam i wzdłuż i wszerz!
Kto ja jestem? To ja …
Poznajcie jeżyka Jerzyka – ogrodowego strażnika 😊

Do podstawki pod doniczkę nasypujemy ziemię i dokładnie ją ugniatamy. Na tak przygotowanym gruncie przygotowujemy domek z kory i patyków, płotek, który będzie chronił jeżyka od wiatru a piaskiem wysypujemy ścieżki, po których będzie spacerował. Z suchych liści i trawy układamy kupkę suszu, w którym jeżyk będzie mógł się schronić.
Ogródek można również ozdobić kwiatkami, listkami, orzechami, suszonymi owocami, i tym wszystkim, co znajdziemy w ogrodzie (można się również wybrać do pobliskiego parku lub lasu po kasztany, żołędzie i szyszki).
Efekt jest super. Do tego ekstra zabawa.

Ale czy to wszystko?
Podczas gromadzenia materiału do pracy, korzystając w ramach hortiterapii z ogrodu i jego darów, ćwiczymy z dziećmi przede wszystkim motorykę dużą poprzez:
- pozostawienie dzieciom swobody ruchu przy eksploracji otoczenia
- ćwiczenie równowagi podczas spaceru po nierównej nawierzchni ogrodu (ścieżki wyłożone kamykami) oraz w trakcie pokonywania przeszkód, jakie znajdują się w ogrodzie (skrzynki, grządki), dzięki czemu dzieci muszą zmieniać kierunek ruchu i dostosowywać swoje ciało do nowej sytuacji
- rozwijanie umiejętności przestrzennych
- rozwijanie skupienia uwagi, szybkości i zwinności
Rozwój motoryki dużej jest kluczowy dla zdrowego i harmonijnego rozwoju dziecka. A wszystko to dzięki aktywności na świeżym powietrzu oraz urozmaiceniu codziennych czynności o prace w ogrodzie.
Również, podczas wykonywania jeżyka i jego ogródka umożliwiamy dzieciom ćwiczenie motoryki małej, poprzez:
- wykonywanie drobnych ruchów palcami podczas łamania wykałaczek, a potem ich wkłuwania w ziemniaczany tułów jeżyka, czy też w trakcie ugniatania ziemi,
- doskonalenie płynności i swobody ruchów nadgarstka w trakcie układania kamyczków, wtykania patyczków na płotek w ziemię, wysypywanie wzorku ścieżki z piasku
- tworzenie nawyku rozpoczynania ruchu od prawej do lewej strony podczas układania kompozycji w językowym ogródku
Niewątpliwie najlepszym sposobem na rozwój motoryki małej jest zabawa. Nauka poprzez rozrywkę wzbudza ciekawość i rozwija kompetencje dziecka w przyjemnej formie. Widać to na zajęciach na ich uśmiechniętych buziach i w zaangażowaniu 😊 Najlepsze jest to, że trening motoryki małej podczas zabawy zachodzi „mimochodem”.
Podczas hortiterapii dzieci uczą się ponadto:
- jak współdziałać z innymi dziećmi
- jak dzielić się
- jak zadawać pytania
- jak prosić o pomoc
- jak komplementować innych
I jakby tego było jeszcze mało, to dzieci podczas zajęć z hortiterapii:
- poznają ciekawostki na temat jeża
- potrafią wypowiedzieć się na jego temat
- wykazują się pomysłowością oraz twórczym działaniem
- odzwierciedlają w pracy plastycznej jeża
Jeżeli chcesz:
- dowiedzieć się jak terapia ogrodem może być wykorzystana w pracy pedagogicznej
- uzupełnić tradycyjne metody terapii i rehabilitacji o hortiterapię
- poznać wpływ roślin na rozwój fizyczny, emocjonalny i społeczny człowieka
- wzbogacić wiedzę o roślinach
- dowiedzieć się jak zastosować terapię ogrodniczą w praktyce pedagoterapeutycznej
Jeżeli chcesz aby zajęcia przeprowadzić w Twojej szkole/mieście 😊